Świąteczne ozdabianie domu żywymi roślinami
Pierwszym krokiem do ozdobienia domem zielenią powinien być wybór rodzaju roślinności, której użyjesz do zrobienia swoich dekoracji. To, ja jakie rośliny się zdecydujesz, powinno wynikać z tego, jakie rzeczy planujesz z nich wykonać. Na przykład – jeżeli chcesz stworzyć własny wieniec bożonarodzeniowy do zawieszenia na drzwiach, przydadzą Ci się do tego miękkie i elastyczne gałązki igielne i stosunkowo lekkie ozdoby. W przypadku wieńca do położenia na stole nie musisz za to już tym martwić. [zobacz nasze inspiracje na wieńce domowej roboty]
Skoro już jesteśmy przy wieńcach, nie zapomnij o dokładnym wymierzeniu powierzchni, na której chcesz je umieścić – pomoże to uniknąć sytuacji, w której goście nie mają jak jeść, bo ozdoba zajmuje cały stół, lub drzwi wyglądają komicznie, bo zostały udekorowane za małym lub zbyt dużym wieńcem. W przypadku drzwi dobrze, gdy odległość między obwodem wieńca a pionowymi krawędziami drzwi wynosiła 10-25 cm. W przypadku stołu zaś warto zostawić gościom więcej miejsca na manewrowanie dłońmi po wigilijnym stole – tutaj najlepiej postawić na miniaturowe wieńce.
W przypadku, gdy chcesz ozdobić swój dom (na przykład parapety, kominek czy miejsce nad oknem lub drzwiami) własnoręcznie wykonanymi żywymi girlandami, na każdy metr długości docelowego obiektu przygotuj 1,5 metra sznurka, wokół którego zapleciesz rośliny + dodatkowe kilkadziesiąt centymetrów, by jego końcówki mogły naturalnie i estetycznie zwisać z krawędzi. Jeżeli Twoim planem jest okręcenie roślinnymi girlandami kolumn, sznur ozdób powinien być dwa razy dłuższy od jej wysokości.
Wybierając żywe ozdoby świąteczne, zwróć też uwagę na to, by ich kolory dobrze ze sobą kontrastowały, oraz by wyglądały dobrze ze wszystkimi sztucznymi ozdobami, z którymi zostaną zestawione, np. kolorem lampek choinkowych.
Formalności mamy już załatwione – teraz czas na konkrety! Zobaczcie, jakiego rodzaju roślinność najlepiej spełni rolę bożonarodzeniowej dekoracji:
Sosny, jodły, świerki
Jeśli chodzi o teksturę i kształtu igieł Twoich bazowych zielonych gałązek – możesz śmiało zaszaleć, nie decydując się na jeden, lecz kilka gatunków. Gwarantujemy, że połączenie różnych gałązek będzie prezentowało się wspaniale!
Bez względu na to, jakie gałęzie igielne wybierzesz, wniesienie ich do domu oznacza potencjalne zagrożenie wprowadzenie doń również robaków, pająków i roztoczy. Badania wykazały, że świąteczne iglaki mogą być również odpowiedzialne za ponad 50 rodzajów pleśni, które mogą wywoływać u ludzi ataki astmy lub powodować u alergików objawy podobne do grypy. Żeby ustrzec się przed inwazją takich niemile widzianych lokatorów, przed wniesieniem gałęzi do domu porządnie nimi potrząśnij, a najlepiej będzie, jeśli dodatkowo zostawisz je na kilka dni na balkonie lub w garażu. Jeżeli jakimś cudem znajdziesz na swoich iglakach pleśń, spryskaj gałązki delikatnym roztworem wody z wybielaczem.
Żywe kwiaty
Żywe kwiaty cięte nie są zbyt popularnym elementem świątecznych akcesoriów ozdobnych – głównie z racji tego, że trzeba o nie niezwykle dbać. Jednak trudno stwierdzić, że żywa czerwień świeżo ściętej róży, czy śnieżna biel magnolii nie sprawią, że dom zyska jeszcze więcej zimowej elegancji. Jeśli marzą Ci się świąteczne wieńce lub girlandy z żywymi kwiatami i masz w sobie ogromne pokłady ambicji, by utrzymać ich urodę przy życiu przez kilka bożonarodzeniowych dni, kup w aptece malutkie ampułki z wodą destylowaną, wsyp do nich odżywkę do kwiatów i w nich obcięte końcówki. Potem nie zapomnij o uzupełnianiu ampułki wodą dwa razy.
Jeżeli należysz do tych mniej ambitnych w temacie dekoracji, zawsze możesz postawić na sztuczne odpowiedniki ulubionych kwiatów, jednak decydując się na tę opcję, wybierz kwiaty dobrej jakości i jak najbardziej przypominające naturalne, inaczej ryzykujesz stworzeniem ogromnego kiczu. Możesz też kupić żywe kwiaty i przygotować pływające ozdoby na święta – wystarczy duża ozdobna misa (najlepiej przezroczysta) wypełniona wodą, na której powierzchni możesz delikatnie ułożyć wszelkie roślinne ozdoby z krótkim terminem przydatności.
Szyszki i drobne rośliny
Szyszki będą pięknie komponować się z intensywną zielenią igieł, a także z żywą czerwienią lub bielą świeżych kwiatów. Oprócz tego możesz sięgnąć po drobną roślinność, która subtelnie dopełni każdą świąteczną dekorację – ostrokrzew, jarzębinę, czy jemiołę.
Owoce
Z zielenią iglaków świetnie skomponują się też świeże oraz suszone owoce. Z tych świeżych pięknie wyglądały będą zielone gruszki, czerwone lub zielone jabłka i śliwki w intensywnym kolorze. Tak naprawdę, wszystkie owoce niewielkich rozmiarów mogą wyglądać dobrze – ważne jest tylko zachowanie proporcji, wszak na przykład arbuz mógłby je zdecydowanie zaburzyć.
Jeśli chodzi o suszone owoce, radzimy trzymać się klasyka w postaci cytrusów, bo inne owoce raczej nie wyglądają zbyt zachęcająco po zasuszeniu.
Dodatkowe ozdoby
Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie dorzucili do żywych ozdób odrobiny światła w postaci lampek choinkowych. Decydując się na naturalną roślinność, musisz oświetlać je z rozsądkiem, wybierając lampki LED, które się nie nagrzewają, więc będą bezpieczne dla wszystkich delikatnych dekoracji.
By było jeszcze bardziej oryginalnie, oprócz lampek, możesz też sięgnąć po ptasie pióra i piórka, koraliki, ozdoby świąteczne z surowego drewna, a nawet kawałki kory z brzozy. Oprócz tego, na pewno nie zawiedzie Cię klasyka, czyli wszelkiego rodzaju świąteczne kokardy.