Ozdoby świąteczne na zewnątrz domu – przewodnik dla początkujących
Nie takie dekoracje bożonarodzeniowe na zewnątrz kiczowate, jak je malują!
Wszelkie blogi, serwisy i sklepy internetowe są zarówno najlepszym, jak i najgorszym źródłem inspiracji, jeśli chodzi o to, jak ozdobić dom na zewnątrz w okresie świątecznym. Najlepszym, bo można tam znaleźć dosłownie wszystko i najgorszym właściwie z tego samego powodu – natłok złotych rad, kolorowych inspiracji i fakt, że zewnętrzne ozdoby świąteczne są dostępne w praktycznie nieskończonej ilości rodzajów mogą przyprawić o poważny ból głowy nawet najbardziej zdeterminowanego gwiazdkowicza.
Czas wyprowadzić choinkę z domu
Zapach choinki w domu to wspaniała sprawa, jednak zbieranie zagubionych igieł jeszcze długo po jej usunięciu już niezbyt. Nie wspominając już o tym, że posiadanie domowego drzewka i kota jednocześnie jest gwarancją kłopotów. Jako zdeklarowani wrogowie przedświątecznych stresów, zalecamy zorganizowanie bożonarodzeniowej choinki przed domem.
Oczywiście, zawsze możesz zdecydować się na sztuczne drzewko, ale my osobiście nie jesteśmy fanami takiego rozwiązania – po pierwsze, żeby sztuczne drzewko wyglądało naturalnie trzeba wydać na nie naprawdę poważną kwotę, po drugie – kupowanie plastikowych drzew podczas obecnego kryzysu klimatycznego chyba nie jest wskazane, prawda?
Znacznie ekologiczniej i taniej jest kupić żywe drzewko i zasadzić je w swoim ogrodzie. Będzie wymagało to od Ciebie chwili pomachania łopatą, ale efekt będzie zdecydowanie tego warty. Jeśli wysiłek fizyczny to nie jest Twój konik, wybierz choinkę w donicy – nic prostszego!
Zewnętrzne drzewka świąteczne mają do siebie to, że najlepiej prezentują się ozdobione jedynie lampkami, jednak to od Ciebie zależy, jaki kierunek stylistyczny obierzesz w tym roku.
Najważniejszy jest rozsądny plan, reszta pójdzie gładko
Zanim zaczniesz cokolwiek oświetlać, weź trzy głębokie wdechy, wyjdź na dwór i zrób zdjęcie swojego ogrodu. Oświetlanie większej powierzchni z marszu nie ma prawa się udać – musisz więc zaplanować gdzie i jak montujesz wybrane ozdoby zewnętrzne, a także jakie świąteczne akcesoria do montażu będą Ci do tego niezbędne. Pamiętaj, że lampki to nie wszystko – prawdopodobnie potrzebujesz jeszcze wodoodpornych zasilaczy i przedłużaczy, pilot programujący światełka też może się przydać, konieczne będą również haki, na których zawiesisz sznury światełek. Przemyślana lista zakupów zdecydowanie zaoszczędzi Ci wiele nerwów.
Nie musisz skupiać się tylko na froncie domu, wszak masz do dyspozycji też wszelkie drzewa i krzaczki oraz trawnik! Zaplanuj również czas dziennej ekspozycji Twojego dzieła, bo od tego (poza Twoim prywatnym gustem) powinno się uzależnić kolor oświetlenia – zbyt jasne i jaskrawe i migające dekoracje świąteczne na zewnątrz mogą okazać się bardzo męczące dla Ciebie i otoczenia, jeśli zamierzasz zachwycać swoją instalacją przez 12h dziennie. Bezpieczniej będzie pójść w lekko przygaszone, ciepłe tony.
Zielone morze możliwości
Niezależnie od tego, czy jesteś w posiadaniu mikroskopijnego ogródka w mieście, czy ogromnego terenu zielonego na wsi, w temacie świątecznego wykorzystania takiej przestrzeni w obu przypadkach istnieje ogromna ilość możliwości. Głównie za sprawą żywej zieleni, którą z powodzeniem można wykorzystać do świątecznych iluminacji na wiele wdzięcznych sposobów.
Ogrodzenie terenu i jego ścieżki również mogą być wspaniałym polem do popisu dla gwiazdkowych artystów, jeśli chodzi o ozdabianie ogrodu – wystarczą proste lampki i efekt będzie wspaniały.
W przypadku małych ogrodów, dobrym posunięciem jest instalacja własnoręcznie robionych wiszących ogródków. Wystarczy wziąć starą paletę, odmalować ją na pożądany kolor (albo i nie) i zainstalować na niej wieniec lub gałązki choinki oraz lampki choinkowe – szybkie, proste i jak bardzo efektowne!
Mały ogród? Kawałek deski, wieniec i mamy ozdobę, która nie zajmuje dużo miejsca!
Duże ogrody to temat rzeka, jeśli chodzi o świąteczne dekoracje. Jeśli taki właśnie teren zielony zdobi Twój dom, możesz pozwolić sobie praktycznie na wszystko i wydać na oświetlenie nawet setki tysięcy złotych, jeśli masz taki kaprys. Zejdźmy jednak na ziemię – równowaga to podstawa, nawet w przypadku tak prozaicznej czynności, jak ozdabianie ogrodu na święta.
Polecamy więc zainwestowanie jedynie w porządne oświetlenie i porzuceniu pomysłu, by zapełnić cały trawnik migającymi figurkami reniferów, elfów i Mikołajów – w tym roku zaszalej zostaw to innym. Wybierz maksymalnie 3 kolory oświetlenia, żeby nikt z domowników i przechodniów nie dostał oczopląsu i koniecznie wyreguluj stopień jasności światła tak, by nie raził nikogo w oczy.
Postaraj się też nie owijać sznurami lampek wszystkiego, co wpadnie Ci w oko – nie chcemy ściągnąć tu przybyszów z dalekich planet, tylko dyskretnie wskazać Mikołajowi, gdzie należy zostawić te najlepsze prezenty.
Świąteczny minimalizm – da się? Da się.
Tam są drzwi!
Świąteczny wieniec na drzwiach to nieśmiertelny klasyk, przywiany kiedyś do Europy przez mroźne zimowe wichry ze Stanów Zjednoczonych. Jest elegancki i uniwersalny – ciemna zieleń to idealna baza do zabawy z kolorami, aczkolwiek wiemy jak jest – większość z nas zawsze wybierze bezpieczną klasykę, czyli połączenie jej ciemną czerwienią – czy to w postaci światełek choinkowych.
Zachęcamy Cię do eksperymentowania w temacie kompozycji kolorystycznej wieńca – tak samo ciekawie, jak czerwień będą się na nim prezentować też różowe, żółte, białe, a nawet zielone lampki.
Przygotowując spektakularny wieniec na drzwi, możesz spróbować wejść na jeszcze wyższy poziom wtajemniczenia w świąteczne ozdoby i sięgnąć po różnego rodzaju wstążki, sznureczki, czy zawieszki – ważne, by były one pogodoodporne. Nie wyobrażamy sobie bardziej dramatycznej wizji świąt, niż smutny, zmęczony, potargany niesprzyjającą aurą i rozpadający się wieniec bożonarodzeniowy.
Kolorystyka i dodatki to nie wszystko –ważne jest również to, że świąteczny wieniec wcale nie musi być… wieńcem! Owszem, przyzwyczailiśmy się do tego kształtu jak do swego rodzaju logotypu świąt, ale może czas pomyśleć o odświeżeniu tegoż symbolu? Będąc w posiadaniu gałęzi żywego drzewka choinkowego, jesteś w stanie skomponować cokolwiek, co przyjdzie Ci do głowy – może to być jedna, nonszalancko zawieszona na drzwiach gałązka, może być ich tam też kilka w towarzystwie subtelnych światełek, możesz nawet zagrać na nosie ogólnie przyjętym proporcjom i stworzyć wieniec ze światełek, ozdobiony malutkimi gałązkami igłowymi.
Nie masz w sobie zmysłu kompozytora wieńców? Zamów kompletny zestaw, składający się z wieńca (rzecz jasna), lampek choinkowych w wybranym kolorze, ozdobnej kokardy w różnych wariacjach i kabla zasilającego. Brzmi zbyt pięknie, żeby było prawidziwe? To chyba trzeba będzie to udowodnić>>
Okno na Gwiazdkę
Omówiliśmy już ogród i drzwi, wygląda na to, że czas zajrzeć do okien. Najważniejsze, by ich świąteczny wystrój korespondował z tym, co dzieje się dookoła – pamiętaj, żeby traktować całą przestrzeń jako spójną całość, a nie zestaw różnych elementów w różnych stylistykach. Nie przesadzaj też z natłokiem ozdób – jeśli decydujesz się na wieniec na drzwiach, zrezygnuj z wieszania kolejnych na oknach.
---To jak, czujesz gotowość do ogrodowej przygody? Wiedzę teoretyczną już masz, więc jedyne, co Ci zostało, to wziąć się do planowania i zrealizować swój projekt, zanim przyjdą mrozy. Trzymamy kciuki!