Jak założyć lampki na choinkę i spędzić cudowne święta, nie rujnując przy tym planety?
Według jednego z gwiazdkowych przebojów sprzed lat, święta to "najwspanialszy czas w roku". Trudno się nie zgodzić, ale dzisiaj, w czasach powszechnie dostępnej wiedzy na tematy ekologiczne i ekonomiczne, trudno nie zgodzić się z tym, że jest to również kilka tygodni, które w ogromnym stopniu wpływają na pogorszenie stanu klimatu, w którym będą dorastały kolejne pokolenia. To czas opętanego konsumpcjonizmu, marnowania żywności na ogromną skalę i nieświadomego wspierania tradycji, które zabijają naszą planetę.
W tym roku rzucamy Ci wyzwanie – spróbuj zorganizować idealne Boże Narodzenie na tyle ekologicznie, na ile się da. Wystarczy kilka niewielkich modyfikacji przyzwyczajeń – Twoich i Twoich najbliższych, a przynajmniej można potem spać spokojnie, wiedząc, że nie jest się ekologicznym Grinchem. Poznaj opcje, które sprawią, że zrobisz coś dobrego dla Matki Ziemi – bez niej nie byłoby barszczu i pierogów, więc chyba należy jej się coś w zamian, czyż nie?
Nie można być zielonym w temacie drzewek
Kwestia drzewek świątecznych i ekologii oraz konsumpcjonizmy jest bardzo trudna do zdefiniowania – z jednej strony, naturalne drzewa są biodegradowalne i nie posiadają w sobie szkodliwych substancji, z drugiej zaś – pozyskanie ich wiąże się z masową wycinką. Sztuczne choinki zaś bardzo często wykonane są z toksycznych materiałów – i dla środowiska, i dla osób, które przebywają w ich bezpośrednim otoczeniu. Są za to wielorazowe i można z nich korzystać latami. Póki co, nie zamierzamy rozstrzygać, która opcja jest bardziej przyjazna ogólnej kondycji naszej planety, gdyż nie jest to nasza rola. Możemy za to podpowiedzieć, czym kierować się przy wyborze obu opcji.
Jeśli zdecydujesz się na zakup sztucznego drzewka, znajdź chwilę na mały research, jeszcze zanim pójdziesz do marketu i wybierzesz pierwsze lepsze z brzegu, które wygląda na najmniej wymaltretowane siłą setek dłoni w świątecznej gorączce. Obecnie w internecie można kupić choinki stworzone z recyklingowanych tworzyw, więc śmiało możesz zainteresować się taką opcją. Możesz również poszukać używanego modelu na Allegro, Gumtree, Olx, czy grupach na Facebooku – jest tam tego bardzo dużo, więc na pewno znajdziesz coś, co zadowoli Twoje poczucie estetyki. Jeśli już jesteś w posiadaniu sztucznego drzewka, najlepiej dla środowiska będzie, jak nie zrobisz nic – wyeksploatuj je do końca, a gdy już będzie po wszystkim, wybierz bardziej sprzyjającą planecie opcję.
Jeżeli należysz do osób, które nie wyobrażają sobie świąt bez prawdziwej choinki, jest kilka rzeczy, które warto sprawdzić, zanim sięgniesz po wymarzone drzewko. Upewnij się, że pochodzi ono z legalnego źródła – najlepiej polskiego, bo życie to nie reklama popularnego słodkiego napoju gazowanego i transport bożonarodzeniowych drzewek bardzo niszczy atmosferę Ziemi. A już w ogóle byłoby wspaniale, gdyby wybrane przez Ciebie drzewko posiadało certyfikat FSC gwarantujący, że zostało ono pozyskane w sposób przyjazny środowisku.
Wypatrując tej jednej, jedynej choinki marzeń, miej na uwadze to, ile tych mniej atrakcyjnych drzewek pójdzie za kilka dni do śmietnika. Rozejrzyj się dobrze – na pewno znajdziesz tam jakieś iglaste brzydkie kaczątko do odratowania. W wielu wypadkach wystarczy tylko odpowiednie ustawienie drzewka, sprytna kompozycja światełek i voilà, nikt się nie zorientuje, że coś było nie tak.
Możesz też rozważyć zakup choinki, która zostanie z Tobą na lata – w opcji doniczkowej. Zanim jednak wręczysz plik banknotów jej sprzedawcy, upewnij się, że jest to drzewko “wielokrotnego użytku, czyli zakorzenione. Wielu świątecznych handlarzy ulicznych sprzedaje bowiem obcięte drzewka, stabilnie zakopane w doniczkach – w tym wypadku nie ma opcji na recykling choinki.
Najbardziej ekstremalną, lecz sprzyjającą środowisku wariacją drzewka świątecznego może być Twoja największa domowa roślina doniczkowa. Wystarczy odpowiedni dobór światełek i mamy prawdziwe eko święta!
Światło – jeśli jest toksyczne, to nosisz je w sobie
Wybór jest ogromny, ale jakie lampki na choinkę tak naprawdę będą najbardziej proekologicznym wyborem? Podobnie jak z drzewkami choinkowymi – te certyfikowane.
Najlepszą obecnie dostępną opcją są świąteczne lampki LED, które zapewniają 90% oszczędności energii elektrycznej, w porównaniu z parametrami, jakie posiadają tradycyjne lampki choinkowe. Charakteryzują się one też bardzo niską emisją ciepła i zostaną z Tobą na całe lata – czas żywotności niektórych modeli to nawet 7 lat pracy. Bez przerwy! W przypadku takich światełek bożonarodzeniowych możesz również liczyć na nawet 3-letnią gwarancję od producenta.
Owszem, LED-owe lampki na choinkę są energooszczędne, ale mimo wszystko na pewno masz świadomość, że raczej lepiej używać ich przez rozsądną chwilę niż 24/7, prawda? Tak się tylko upewniamy.
A pod ekologicznym drzewkiem...
Czy naprawdę musisz znowu spędzić 12 godzin w centrum handlowym, zanieczyszczając przy tym środowisko podczas dojazdu samochodem, napędzając okrutną maszynę konsumpcjonizmu i jeszcze zbierać po sklepach zastraszające ilości plastiku w postaci brutalistycznych reklamówek? Może ten jeden raz warto spróbować inaczej?
Nie musisz wydawać kontenera gotówki na prezent tylko po to, żeby obdarowywana osoba na pewno wiedziała, że jest dla Ciebie bardzo ważna. Wiesz, co jest cenniejsze niż pieniądze? Twój czas – zamiast zdzierać buty na bieganiu po sklepach, poświęć te godziny na własnoręcznym robieniu prezentów dla bliskich.
Jeśli myśl o tak kreatywnym wyzwaniu przyprawia Cię o dreszcz i nie wyobrażasz sobie święta bez kupionych prezentów, poświęć trochę czasu na poszukanie ekologicznych prezentów w Internecie. Mogą być to organiczne ubrania i akcesoria, drewniane zabawki, cokolwiek, co zostało stworzone ze zrecyklingowanych tworzyw i wszelkie gadżety, które powstały lokalnie – zawsze warto wspierać małych przedsiębiorców z okolicy.
Zadbaj o to, żeby spakować prezenty w biodegradowalny lub zrecyklingowany papier!
Gdy w domu są dzieci, wprowadzenie zasady żadnych prezentów prawdopodobnie będzie niemożliwe, natomiast dorośli naprawdę mogliby już darować sobie ten niemodny konsumpcjonizm. Bo ile można mieć? O ile nie jesteś osobą w potrzebie, zakomunikuj najbliższym, że zamiast prezentów zadowoli Cię dotacja na wybrany cel charytatywny, i spróbuj przekonać ich do podjęcia podobnej decyzji.
źródło: Annie Spratt / Unsplash
Nie dostaniecie lepszego prezentu niż świadomość, że nie dość, że wpłynęliście na zmniejszenie szału zakupów w najbliższym otoczeniu, to jeszcze zrobiliście coś naprawdę potrzebnego. Brawa dla tych państwa!
Bycie eko a świąteczne jedzenie – temat kontener (wypełniony zmarnowanymi daniami wigilijnymi)
To, co teraz napiszemy, może wydać się bardzo kontrowersyjne, zwłaszcza w kraju o tak głęboko zakorzenionych tradycjach kulinarnych, jakim jest Polska.
Spróbuj jednak doczytać akapit do końca, zanim w furii rzucisz komputerem o ścianę. Zapalnik ów bowiem brzmi: A może by tak spróbować odstawić mięso na tych kilka świątecznych dni? Przemysł mięsny jest tym najbardziej eksploatującym środowisko naturalne i toksycznym dla atmosfery, nie wspominając już o masowym zapotrzebowaniu na mięso w czasie świąt, co mocno odbija się na jego jakości, a tutaj już nie ma żartów.
Internet jest pełen zwegetarianizowanych tradycyjnych dań wigilijnych, więc w sumie, dlaczego by nie? Jeśli ten eksperyment okaże się dla Ciebie zbyt bolesny, zawsze możesz tuż po świętach pobiec do rzeźnika i wykupić cały jego asortyment – może przynajmniej ominie Cię ta wątpliwej jakości przedświąteczna partia.
źródło: jadlonomia.com
Kolejnym ważnym problemem dotyczącym świątecznego jedzenia jest to, jakie ilości są co roku marnowane – szacuje się, że statystyczny Polak wyrzuca po świętach około kilograma jedzenia. Szybka kalkulacja mówi, że daje to prawie 60 milionów kilogramów jedzenia, którego nie daliśmy rady już wcisnąć do brzucha, albo zakupiliśmy je kompulsywnie i nie zdążyliśmy zjeść przed końcem przydatności. Jak poprawić te przerażające statystyki? Po prostu rozsądniej kupuj, a po świętach, zamiast wystawiać tony jedzenia na śmietnik, skontaktuj się z jedną z organizacji, która przekaże je tym naprawdę głodnym i potrzebującym. Jesteśmy zdania, że wyrzucania jedzenia w tych czasach powinno być karane!
Dekoruj z głową (i sercem do planety)
Zamiast obwieszać cały dom świecącymi bombkami i plastikowymi ozdobami, postaw na minimalizm i powrót do sentymentów z podstawówki – poświęć trochę czasu i przygotuj z dziećmi własne ozdoby, takie jak zwierzątka origami, czy klasyczne papierowe łańcuchy choinkowe. Postaraj się jednak o to, żeby i papier, i klej były bezpieczne dla Ciebie, dziecka i najlepiej środowiska jednocześnie. Możecie też razem upiec i ozdobić kolorowe świąteczne pierniczki, a także rozplanować jak ułożyć lampki na choince tak, żeby była dostrzegalna z sanek Mikołaja. Ale będzie frajda!
Życie jednak pisze różne scenariusze (zwłaszcza tuż przed świętami), więc rozumiemy, że możesz nie znaleźć czasu na przygotowywanie własnych dekoracji. Nie idź jednak wówczas na łatwiznę, kupując pierwszy lepszy zestaw bombek w supermarkecie, lecz postaw na subtelne i minimalistyczne ozdoby z naturalnych materiałów, np. drewna.
---Mamy nadzieję, że nasz krótki przewodnik przybliżył Cię choć trochę do myśli, żeby w tym roku wprowadzić kilka subtelnych modyfikacji w swoim świątecznym stylu życia. W końcu każda zmiana na lepsze się liczy, nawet te najmniejsze!